Choinka

która się nie sypie, nawet po 3 Królach.. :) Hej!

Pewnego roku zdarzyło mi się spędzać Sylwestra w górach, na Ukrainie. I uczestniczyć w zdobywaniu i dekorowaniu choinki. Własnie tego dnia stroi się tam pachnące drzewko.

Dzisiaj, u schyłku roku i mojej przygody w DT Papelii chciałabym przedstawić Wam zestaw kreatywny dla dzieci, z choinką w roli głównej.
Zestaw zawiera: tekturę w formacie A4 z wyciętą choinką i stojakiem,10 szt pomponów i tęczowy sznureczek. Wykonanie ozdoby nie wymaga użycia kleju,natomiast przydadzą się kredki lub farbki.

Tak z choineczką rozprawiła się czteroipółletnia Antosia.

Można oczywiście popuścić wodze fantazji i użyć kleju , brokatu, świecidełek...

Moje drzewko zostało pomalowane farbami akrylowymi i postemplowane naturalnymi gałązkami choinkowymi, pomalowanymi ciemniejszą farbką.

Kółka, gwiazdki, śnieżynka i prezencik to dodatkowe Papeliowe tekturki, pomalowane, pozłocone i przyklejone do choinki.

oto choinka w ciepłym świetle świecy:

Za oknem zaś zawiało chłodem. Tekturkowy bałwanek założył wełnianą czapę i spogląda na termometr, lekko zdziwiony.
Póki co tylko takie bałwanki rządzą na Pomorzu, skąd Was serdecznie pozdrawiam i życzę pięknego Nowego Roku!