Album ślubny
Dzień dobry,
za oknem słonecznie, więc i u mnie trochę słońca dzisiaj.
Chcę Wam pokazać duży album ślubny, który robiłam w prezencie.
Wykorzystałam do niego sporo papeliowych tekturek i masek oraz papierów (przede wszystkim Lemoncraft i Craft O'Clock), past woskowych i malinek z Craft Style. Jest też sporo koronek, perełek i różnych kwiatów. Nie mogło braknąć porannej rosy oczywiście ;)
Dużo zdjęć;)
Do zrobienia okładki wykorzystałam zaproszenie ślubne:) ten wieniec z liści pod imionami i same imiona z datą ;)
Okładka bez słońca
i w słonku ( tu widać złocenia i pasty woskowe)
bukiet z moimi ulubionymi gałązkami z serduszkami( wg mojego projektu)
i strony albumu
na słonecznych zdjęciach widać połysk złotej farby na brzegach i past woskowych. Żółty darty pasek papieru na każdej karcie w rzeczywistości był złoty...
tektirka pięknie mieni się od brzoskwiniowej pasty woskowej
Tu widać, jak błyszczą pasty woskowe brzoskwioniowa i zielona
Przetarłam na sucho złotą farbką
Wzór maski zrobiłam tapując perłową farbką, w rzeczywistości jest bardzo subtelny...
Motyl jest posypany białym opalizującym brokatem, czego nie dało się uchwycić
woski w róznych odcieniach, tylko w słońcu widoczne
Jedno serce a dwie połówki... i dwa odcienie wosku, które to podkreślają :)
Napis pociągnięty złotym woskiem, w rzeczywistości wyraźnie widoczny na tle kartki ;)
A teraz chcę Wam pokazać jak jedną maską zrobiłam tło strony tytułowej, czyli wielką rozetę.
Mam nadzieję, że tu wszystko widać :)
Maskę spryskałam klejem tymczasowym, żeby się nie przesunęła, i żeby nic nie podciekło.
Każdą część podsuszałam nagrzewnicą, żeby móc przyłożyć znowu maskę.
I wyszło tak:
Mam nadzieję, że ktoś wytrzymał do końca:)
A teraz zobaczcie co możecie znaleźć na półkach sklepowych:
Pozdrawiam serdecznie:)
Piękny album, te wszystkie zlocenia i subtelne dodatki tworzą cudowny, romantyczny klimat :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za ciepłe słowa:)
UsuńCudowny album ślubny :) chciałabym sama mieć taki
OdpowiedzUsuńMożna wiedzieć ile czasu zajmuje przygotowanie takiej pamiątki?
Mój cudowny album na zdjęcia ślubne zamawiałam przez internet. Zawsze przeglądam go ze wzruszeniem.