Wspomnienia po męsku

Witajcie,

dzisiaj będzie męsko ;)

Wiecie, że Papelia to również ramki z beermaty? W sklepie dostępnych jest kilka wzorów. Ja na dzisiejszą inspirację wybrałam typowo męską - z zębatkami.

Ramka składa się z dwóch arkuszy.

W pierwszym wyjmujemy środek - otrzymujemy ramkę i arkusz, z którego wypychamy zębatki.

Miało być męsko, więc ramkę i tylną ściankę pomalowałam czarnym gessem. Uwaga, pokrywamy dokładnie również wszystkie krawędzie.

Przymierzamy zębatki i zwracamy uwagę, na ułożenie.

Kiedy już wiemy, jak ułożyć poszczególne elementy, pokrywamy je również czarnym gessem.

Przed naklejeniem, miejsca pod zębatkami pokryłam cienką warstwą złotego wosku. Same zębatki pokryłam pękającym medium.

Przyszedł czas na stemple. Zębatki i napis Carpe Diem zembossowałam złotym pudrem.

Na płytce do mediowania za pomocą żel medium i pigmentowego złotego proszku zrobiłam pastę/farbę.

Za pomocą pędzla o sztywnym włosiu delikatnie naniosłam pastę na ramkę. Starałam się też wypełnić spękania na zębatkach. Miejsca, w których były spękania i takie, które tego wymagały, poprawiłam delikatnie czarnym gessem.

Taki efekt końcowy uzyskałam

Skleiłam ze sobą tylko boki i dolny brzeg, górny pozostawiłam, aby móc potem wstawić zdjęcie. Na razie ramka czeka na odpowiednie wspomnienie z wakacji :)

Do pracy użyłam: