Obrazek z kwiatami NOLTO

Witajcie kochani!

Mam nadzieję, że letnie dni płyną Wam leniwie, drinki są zawsze zimne a głowa pełna scrapowych pomysłów. Jeśli nie to z całego serca zachęcam Was do eksperymentów i twórczego "kombinowania". Dzisiaj chciałam pokazać Wam efekty takiej właśnie zabawy.

Przyglądając się jednemu z moich ulubionych stempli NOLTO stwierdziłam, że spróbuję zrobić z niego kwiatki. Niestety kiedy dobrałam już tło i całą kolorystykę okazało się, że nie mam odpowiedniego koloru tuszu ani pudru do embossingu. I tak stworzyłam sobie nowy odcień pudru mieszając pomarańczowy z brązowym. Myślę, że wyszło całkiem nieźle - wzór jest wyraźny i delikatny zarazem.

Kwiatkom towarzyszą listki CLOE odbite klasycznie czarnym tuszem. Ażurowe TŁO A5 pomalowałam pastą drobnoziarnistą i złotym woskiem. Głównym bohaterem obrazka został mój ukochany WRÓBELEK:

Zanim przykleiłam tekturkowe tło, na papierze odbiłam złotym tuszem stempel PISMO. Efekt jest bardzo delikatny, najlepiej widoczny pod światło:

Zachęcam Was do twórczego "ruszenia głową". Myślę, że takie rzeczy odkryte przez przypadek dają mnóstwo satysfakcji.

Materiały użyte w pracy:

  

 

Pozdrawiam Was cieplutko i do zobaczenia